Regeneracja to z założeniem max 700zł. Ja robiłem kiedyś w Audi i po dobrej regeneracji juz do niej nie zaglądałem. W Kia maglownica po polskich drogach wytrzymuje max 60-100 tys km

Artykuł dokładnie opisuje Rapida, szczególnie jeżeli chodzi o poskąpienie wygłuszeń ale jeżeli chodzi o awaryjność to nie mogę nic zarzucić. jedyny problem mam z gwizdami i szumami przy szybach ale to dłuuuga historia i dzisiaj byłem na kolejnej naprawie gwarancyjnej.

Zgodnie z tematem wątku i ja coś dorzucę do kolekcji. Oby tylko nie zaczął się okres poważniejszych rzeczy.
Jak do tej pory od nowości miałem wymieniane gumy na stabilizatorze (norma u większości) i gałka zmiany biegów z powodu wytarcia (czyli też tak jak u większości) ale to pierdółki.
Teraz przy prawie 52 tys. km zaczął grymasić silniczek V71 klapy obiegu wewnętrznego przy Climatronicu. Objawiło się to tym, że było słychać ciche (bo głównie słychać po wyłączeniu silnika) ale wyraźne terkotanie jakichś plastikowych trybów czy zapadek nawet po wyłączeniu silnika i wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki. Terkotanie pojawiało się tylko w momencie kończenia operacji całkowitego otwierania obiegu wewnętrznego. Ustępowało podczas zamykania i zamknięcia obiegu. Przy próbie otwarcia procedura się nie kończyła i następowało terkotanie choć obieg był już prawie otwarty. 
Zaczęło się przed świętami ale dopiero dziś miałem wyznaczoną wizytę w ASO na oględziny i osłuchanie tematu. 
W międzyczasie terkotanie ustało, coś wskoczyło na swoje miejsce ale też nie zawsze obieg wewnętrzny zamykał się i otwierał lub reagował z opóźnieniem.
Jak na złość, dziś w ASO jak to często bywa usterki nie było, wszystko działało. Na szczęście po przypięciu ich komputera wyrzuciło błędy silniczka V71. 
W domu też sprawdzałem czy VCDS coś wyrzuca i błędy wysiały w pamięci.

Silniczek zakwalifikowali do wymiany.

Koszt silniczka w ASO to coś koło 680 zł plus robocizna. U mnie jeszcze trwa gwarancja więc ten problem z głowy i kosztów brak.
Mam nadzieje, że przez najbliższe lata nie będzie za dużo takich przypadków i to co miało paść to już padło ;-)

Ja tak miałem.
Wymienili mi zamek  klapy.
Podobno woda dostawala się przez uszczelkę tylnej wycieraczki i zwarcie się zrobilo.
Uszczelkę ta też wymienili.

Czy u kogoś z Was wyskoczył błąd poduszek powietrznych podczas jazdy?
Auto już drugi raz z tym samym trafiło do serwisu. Najpierw sprawdzili kostkę pod fotelem skasowali błąd i po ok 200km znów to samo. 
W serwisie twierdzą, że przyczyną jest okablowanie z fotelu pasazera.

Poduszka się nie uszkadza ,jak często w autach podsuwasz fotel żółta kostka wywala błąd, niewielka zmiana oporności i kontrolka na desce, a sama nie zgaśnie. Albo zlutować na stałe albo odpiąć i popsikac kontaktem i skasować błąd.

U mnie przy ok 80 tyś, padł sterownik od nawiewu wew/zew. W zimie parowały szyby, ponieważ sterownik przełączał się w stan zamkniętego obiegu i wyłączał wiatraki. Narazie odłączyłem i jest ok, tylko gorzej z efektywnością klimy, ale dajemy radę. Naprawa w ASO ok 700 zł. Części nie można narazie zdobyć w internecie... 

Cześć,
No i mnie już zaczęły dotykać drobne usterki. Auto dopiero dobija do 2kkm, a od dwóch dni są problemy ze sterowaniem przyciskami z kierownicy. Sytuacja jest następująca: po uruchomieniu silnika nie reagują one w ogóle, ani zmiana wskaźników komputera pokładowego, ani zmiana stacji radiowej, czy regulacja głośności. Po około 10min jazdy sytuacja wraca do normy i wszystko działa poprawnie. Dzieje się tak przy każdorazowym uruchomieniu auta. Coś jakby komputer się zwieszał, czy coś. Ktoś miał już takie objawy? Ktoś coś?
Będę wdzięczny za pomoc/wskazówki.

Około 20 tyś sterownik świec żarowych
45 tyś łącznik stabilizatora
75 tyś pompa wody drobne ubytki płynu
84 tyś podczas serwisu urwany pin objawy kontrolka silnika
84 tyś nazajutrz po serwisie brak klimy świateł do jazdy dziennej itp. (wieczór wyjazd na Chprwacje) okazało sie zepsuta stacyjka? 
Wszystko na gwarancji wymienione
(pakiet przeglądów i gwarancja do 120 tys.)
Kończy sie gwarancja i chętnie pozbyłbym się mojego rapida choć fajnie jeździ i pali do 4.5 l ale za dużo tych usterek.
Mam fabie 2 238 tyś 1.4 tdi 11 lat i zero usterek.
Dobre i tanie skody się skończyły...

Temat już jest o tym objawie z klimatyzacji. TTTM.