Witam,tak czytam te wszystkie wypowiedzi na temat zużywania się oleju w silniku i jego ewentualnemu uzupełnianiu i jestem przerażony trochę,gdyż w moim ostatnim samochodzie który użytkowałem przez okres prawie 13 lat ani razu nie było potrzeby dolewania i uzupełniania oleju i kontrola zarówno stanu oleju na bagniecie pomiaru była zawsze powyżej minimum i kontrolka stanu oleju na kokpicie zegarowym pokazywała zawsze stan olej okey !,może że miałem silnik wolnossący,a nie z turbodoładowaniem,a może że silnik od nowości był dobrze dotarty,a może że zawsze wymieniałem systematycznie olej co ok.15-18 tyś i zawsze na olej syntetyczny ELF 5W30.
Powodów może być dużo,ale sprawa dolewania,czy uzupełniania oleju do silnika nie była sprawą priorytetową.
Pozdrawiam !!!

W Rapidzie zastosowano układ mokrej miski olejowej. W dolnej części silnika, pod wałem korbowym jest miska olejowa. W najniższym możliwym miejscu jest pompa olejowa. Przy normalnym poziomie oleju wg miarki min-max nie ma prawa w trakcie codziennego użytkowania olej przelać się na bok na tyle, by "odsłonić" pompę olejową, a ta zassała powietrze. 
Dla nas (no i dla silnika) ważne jest sprawdzanie poziomu oleju wg wskazań na miarce. Przy regularnej kontroli - nie powinniśmy otrzymać nawet chwilowy sygnał lampki smarowania. Jeżeli się zapali - jest to ważny sygnał do szczegółowej kontroli układu smarowania i zlokalizowania przyczyny zapalenia się lampki. Zapalenie się lampki sygnalizuje spadek ciśnienia w układzie smarowania.  

@andrew61k - sprawa dolewek oleju do silników R nie jest aż tak krytyczna. Jak na razie to na forum więcej było "dolewek" płynu chłodzącego niż oleju.
W moim R dochodzę powoli do dwuletniego okresu użytkowania i jak na razie oleju nie dolewałem. Poziom dalej jest w połowie między min a maks na miarce. Więc nie jest tak źle :)  

U mnie po 8 tys. km od początku grudnia 2014 r. oleju nie dolewałem. Jeśli coś ubyło to niezauważalnie. Utrzymuje się tak między połową a maks. Awaryjnie mam butelkę na dolewki w bagażniku prawie od początku użytkowania.

Porównanie olejów MILLERS XF LONGLIFE 5W30 kontra Castrol EDGE 5W30

Dołączam filmik i plik https://www.youtube.com/watch?v=pK1Y3KgOIDE

W moim R po kupnie
z przebiegiem 19 tys. wymieniłem olej w ASO, następna wymiana przy 30 tys. (
następna po 15 tys.) . Mam przejechane 35 tys. nie widać ubytku oleju morze z 1
mm. Zalany jest do maksimum.

No właśnie co wynika z tej tabeli, który z nich jest lepszy?

Odpowiedz
znajduje się na tym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=pK1Y3KgOIDE

(na przykładzie turbiny)

Bardzo ważne jest wymienianie. Są zwolennicy firm Castrol, Valvoline, Millers Oils czy
Motul. Ważne jest zaufanie do firmy, różnice są niewielkie, nie lejcie
wynalazków i nie dajcie się nabrać na super promocje na prz. Allegro. Jednym z
objawów starzenia się oleju jest gęstnienie, co zmniejsza przepływ oleju.

Jeśli chodzi o edge profesionala to temperatura zamarzania -45
Ciężar właściwy przy 15 C 0.853
Lepkość kinematyczna przy 100 C 11.99
Lepkość kinematyczna przy 40 C 68.96