Ciekawa sprawa, pewnie za jakiś czas udam się do serwisu
 

działają bez zarzutów, wszystkie 6 głośników, aux też działa moim zdaniem poprawnie, 

do amiskiew: jak na razie Skoda nie montuje odbiorników z transformatorami ...
A co do wyjścia głośników: to albo jest sygnał albo go nie ma... Ewentualnie może być zniekształcony sygnał - ale wtedy to nie wzmacniacz czy tor końcowy radia - ale inna przyczyna.
Sam mam podobny problem - ale to po wyłączeniu stacyjki przez jakiś czas. Później przydźwięk znika. Na razie nie ruszam tego tematu w moim R.
Pozdrawiam

Mnie to wygląda na pracę jakiegoś podzespołu połączonego z komputerem pokładowym. Ponieważ to nie zakłóca pracy innych obwodów - pozostawiłem to na razie w spokoju. Tak jak radio ma swój komp - który po ok. 20 min. wyłącza radio - tak samo tu - komp po chwili wyłącza jakiś obwód. To może być np. połączone z climatronikiem (lub podobnym). Przy okazji kontaktu z moim dealerem - ten temat poruszę.
Pozdrawiam

Warto by sprawdzić, w moim R czy są "kostki-przekaźniki" od świateł...
Już się obawiam, czy nie muszę jechać do dealera w sprawie kostek ...
A co jak ich nie mam?!
A może już ktoś sprawdził czy ma kostki? Gdzie Skoda je montuje?
= = =
A teraz trochę na serio: Każdy pojazd ma przekaźniki. Ma je i R.
Ale co do przydźwięku u radia - to przekaźniki nic tu nie mają wspólnego.
Radio połączone jest poprzez elektronikę do kompa.
Jak się wsłuchasz w pracę swojego R - to usłyszysz ciche stuki przekaźników.
Tu mówimy nie o "stukach" przy włączaniu/wyłączaniu odbiorników ale o cichym, ciągłym dźwięku z okolicy środka panelu na wysokości radia/klimy.
Warto czasem dobrze zapoznać się z wpisami, przeczytać je uważnie.
Każdy wpis czyta później wiele forumowiczów i nie warto zdawkowymi/wręcz niepotrzebnymi wpisami zajmować czas i miejsce w poszczególnych tematach.
Pozdrawiam    

Szkoda że mamy coraz więcej specjalistów od elektryki. A zbyt mało potrafiących pisać i działać sensownie. W naszym R przekaźniki zasilane są prądem stałym i nie wytwarzają zmiennego pola magnetycznego ani elektromagnetycznego. Dalej gdybanie: w pobliżu może znajdować się przewód ... Czyli producent ustawia sobie dowolnie przebieg i długość kabli w samochodzie czy w pobliżu przekaźników? Szkoda - że nie wszyscy widzieli jak są prowadzone poszczególne kable i wiązki przewodów w pojeździe. Tam nie ma mowy o luźnych przewodach. Ich długości oraz dodatkowe taśmy ściągające zabraniają jakimkolwiek ruchom czy wahaniom w strefie tablic bezpieczników czy przekaźników.
Dalej: w tym wątku mowa jest o dźwięku/przydźwięku słyszalnym w okolicach radia przy WYŁĄCZONYM radiu i WYŁĄCZONYM zapłonie. Nie chodzi tu więc o dźwięki wydobywające się z głośników - bo radio nie jest włączone.
Przekaźnik przy załączaniu/wyłączaniu może powodować zakłócenia w sieci elektrycznej przez ułamek sekundy. A "zakłócenia" słyszalne w okolicach radia trwają kilkanaście sekund - do kilku minut. Stąd zakłócenia te nie są spowodowane pracą przekaźników.
Gdyby przekaźniki generowały zakłócenia - to byłyby te zakłócenia słyszalne również przy włączonym odbiorniku - ale nikt o takich zakłóceniach nie pisze.
Pozdrawiam wszystkich elektryków

@jercen - może daj sobie na luz z tymi niepotrzebnymi mądrościami. Forum jest po to żeby sobie pomagać, a Ty zachowujesz się jakbyś wszystko wiedział, a tak nie jest. Więc daj sobie spokój z krytykowaniem każdego. nie każdy musi znać się na elektronice i elektryce. Jak jesteś takim zna"f"cą to rozwiąż temat i będziesz naszym forumowym elektronikiem.